KONKURS "PROWOKACJA"!

Grzesiek · Post autor: **Grzesiek** » 12 mar 2010, 16:33

i opis:

Koncepcja:
Ogrodzenie, balustrada, to jedna z podstawowych form kowalskich.
Element taki wykonany tradycyjnymi technikami kowalskimi cieszy przez wiele pokoleń swoją prostotą, solidnością. Ciężko zaskoczyć tutaj nową formą, niespotykanym wzorem, czy rytmem.
W pracach kowalskich często spotyka się także motywy roślinne - liście, gałęzie... Elementy te zawsze towarzyszyły ogrodzeniom, gdyż przerastając jego elementy stały się czymś dla nich naturalnym, niemalże zintegrowanym. Nie dziwią więc nikogo liście kute z żelaza naśladujące elementy roślinne. I choć metal twardy, martwy z pozoru nie przystaje do delikatnego wzoru liścia, to jednak cieszy oko budzi uznanie osób oglądających zdobiona balustradę. Cóż w tym atrakcyjnego?

Może nieprzystawalność tych dwóch światów - zimnego martwego metalu i ulotnych form roślinnych?
W moim projekcie postanowiłem pójść śladem ozdobnych elementów ogrodzeń kutych. Podobnie jak w ewolucji ogrodzeń motywy roślinne zostały "wchłonięte" przez ogrodzenie, stając się jego ozdobą i elementem konstrukcji i kompozycji, tak mogłyby stać się nimi inne przedmioty. Często spotykamy oparty o ogrodzenie rower. Pomyślałem, że mógłby on stać się nie tylko elementem stałym ogrodzenia, ale także jego elementem i częścią konstrukcji.
Podobnie jak liście winogrona są od lat wkomponowywane pośród elementy ogrodzenia, tak oparty o ogrodzenie rower także mógłby stać się jego częścią i ozdobą. Na pierwszy rzut oka oglądający widzi zatem oparty o płot rower, a dopiero potem zauważa, że jest on nie tylko ozdobą, ale częścią ogrodzenia. Ulotny moment zostaje zatem utrwalony w wyjątkowo trwałej ponadczasowej formie. Jest zatem w tym prowokacja i myśl mówiąca wiele o kowalstwie - o ponadczasowości, trwałości, zatrzymywaniu w materiale ulotnej chwili, o możliwościach wykorzystania metalu, jego formowaniu.

Post autor: **BANAN** » 12 mar 2010, 16:36

Brawo!

Grzesiek · Post autor: **Grzesiek** » 12 mar 2010, 16:47

Zgłosiłem jeszcze drugi projekt, ale został odrzucony. Oto on.

MODNA RZECZ

Koncepcja:
Generalnym tematem tej pracy jest minimalizm i to ma być element prowokujący. Formą rządzi tu prostopadłościan. Wieszak będzie pomalowany farbą grafitową, jedynie dwie śruby mocujące będą koloru jaskrawo pomarańczowego.
Wydaje mi się, że w dzisiejszym świecie kowal artysta nie musi być mistrzem w sensie rzemieślniczym. Może być dobrym artystą, metaloplastykiem, obdarzonym niczym nie skrępowaną wyobraźnią, a do osiągnięcia sukcesu wystarczy opanowanie technik kowalskich w stopniu absolutnie podstawowym. Oto czym powoli staje się rzemiosło kowalskie.
Współczesny odbiorca nie oczekuje w pracach kowalskich kunsztu kowalskiego lecz ciekawej, oryginalnej formy. Owszem, istotna jest jakość wykonania ale raczej w sensie staranności niż umiejętności zastosowania skomplikowanych technik.
Nie podoba mi się to, ale taką obserwuję modę.
Postanowiłem więc w tej pracy zredukować do minimum to, czym w moim rozumieniu powinien legitymować się kowal. Idea pracy nie wymaga nawet zastosowania ognia…
Pracę tą wykonam używając nie tylko tradycyjnych technik kowalskich.

Post autor: **BANAN** » 12 mar 2010, 16:59

Ja też bym wybrał rower.Myślę,że masz już przeznaczenie dla tego ogrodzonka?

harlem · Post autor: **harlem** » 12 mar 2010, 17:58

Grzegorz, mogę zdradzić jurorowy odbiór twojego projektu "Rower". Mieliśmy z Pawłem podobne odczucie, oglądając sam projekt zapachniało prowokacją - stoi rower oparty o płot, bez opieki, czyli aż sie prosi aby ukraś takie cudo, a tu zaskoczenie, gdyż to rower wkomponowany w ogrodzenie. Natomiast Twój opis, elokwenta historia tradycji kowalskiej, jakby niemerytoryczna. Efektowne wykonanie, tak by uwiarygodnić projekt, będzie kluczem do dobrego finału. Postaraj się. 8-)

jolo · Post autor: **jolo** » 12 mar 2010, 18:32

świetny projekt , rower będziesz robił czy wstawisz jakiś stary prawdziwy rowerek

rav08 · Post autor: **rav08** » 12 mar 2010, 18:58

Ciekawy pomysł z tym rowerem.Aż miło będzie popatrzeć na efekt końcowy :-D

StellArt · Post autor: **StellArt** » 12 mar 2010, 20:10

Ziomek trzymam za ten projekt,jak wygrasz zawiąże swoje cęgi na supeł

Sławomir Kucia · Post autor: **Sławomir Kucia** » 12 mar 2010, 23:20

Dla oceny forumowiczów wklejam także swoje projekty.Co prawda nie przeszły lecz zamierzam je wykonać w wolnym czasie.Czekam na wasze opinie i ewentualne sugestie.

wszebąd · Post autor: **wszebąd** » 13 mar 2010, 08:49

Jak przeczytałem Pawła i oglądam prace to widzę że prowokacji jest.......................może szczypta malutka. Ale to przewrotne i trudne zadanie taki temat i szeroki jak rzeka i różnie interpretowany. Dobrze mi tak sie mądrzyć jak nie przystąpiłem do konkursu :-/
Wbrew pozorom.......trune i trzeba rzeczywiście wyjść poza ramy. Cukiernica mi się podobała.

HOWGH

Sławomir Kucia · Post autor: **Sławomir Kucia** » 14 mar 2010, 21:03

Dzięki za słowa otuchy Wszebądzie.

Grzesiek · Post autor: **Grzesiek** » 15 mar 2010, 13:11

Rower sam zrobię. To ma być taki właśnie efekt jak pisał Harlem. Z daleka wygląda jak oparty rower bez opieki a z bliska widać że to cześć balustrady.
Już się robi

Pawel.G · Post autor: **Pawel.G** » 19 mar 2010, 01:31

zracji tego ze nikt nienadesłał żadnej pracy konkursowej,no właśnie co? powinniśmy odwołać konkurs???

Panowie wogule tego nie potrafię zrozumieć,troszkę to wygląda jak bym waz wszystkich zmuszał!!!
Myslałem ze będzie przynajmiej z tego jakaś dobra zabawa ,co kolwiek a tu cisza i tak naprawdę zyskałem więcej wrogów niz przyjaciuł.

Proszę o podsunięcie jakiegoś dobrego pomysłu.

Pozdrawiam .

Post autor: **BANAN** » 19 mar 2010, 05:02

Błąd konkursowiczów tkwił w tym,że z realizacją czekali na wyniki pierwszego etapu.Nikt nie pomyślał o tym,że zima trzymać może długo, tak jak w tym roku,to też w kuzience długo wysiedzieć się nie da, w związku z tym realizację należałoby rozpocząć znacznie wcześniej, bez względu na to czy projekt przejdzie dalej czy nie. Myślę,że trza przedłużyć termin realizacji,a laureaci pierwszego etapu niech się sprężają.Pawle wrogami się nie przejmuj ,A przyjaciół poznasz dopiero w biedzie,obyś nie musiał jej zaznać.

Yaro · Post autor: **Yaro** » 19 mar 2010, 08:00

Pawle, pisałem do Ciebie na maila jak chciałeś o terminie jaki mnie satysfakcjonuje, nic poza tym nie mogę, praca niebawem gotowa, ale jednak jeszcze nie gotowa, wciąż coś przeszkadza i czas zabiera. Prawdą jest to co napisał Banan, czekaliśmy na wyniki pierwszego etapu, te pojawiły się 25 lutego czyli niecały miesiąc temu, w obecnych okolicznościach nie mogę poświęcić całego czasu na tę pracę, stąd to opóźnienie. Tak po prawdzie potrzebowałbym jeszcze kilku dni. No cóż, liczę się z tym, że mogę zostać olany bo w końcu termin to termin a ja go nie dotrzymałem i pola do dyskusji by tu nie było. Skoro jednak już na początku była mowa o możliwości przedłużenia terminu to o to poprosiłem ;-) , co z tym będzie leży już tylko w gestii organizatora.
PS. Nie czuję się Pawle do niczego zmuszany ;-) , a co do zabawy przy pracy to uwierz że mam jej naprawdę wiele przy tej realizacji

, naprawdę.